Rozwiązanie? Zdecydowane działanie. Teraz.

Większość ludzi żyje w przeciętności, bo po prostu nie chce przyznać się do tego, że odkłada na później najważniejsze rzeczy. Odkładanie to nie tylko nawyk – to styl życia, który prowadzi do niczego innego, jak do rozczarowania sobą. Co gorsza, im dłużej czekasz, tym bardziej zaczynasz wierzyć, że to w ogóle nie jest możliwe, że to, co kiedyś było marzeniem, teraz wydaje się nieosiągalne.

I tak właśnie powstaje ta sławna “strefa komfortu,” którą tak wiele osób wybiera, choć tak bardzo ją nienawidzą. Dlaczego? Bo ona oferuje pozorną ochronę przed porażką. Pozwala się oszukiwać, że jeszcze jest czas, że kiedyś w przyszłości będzie “łatwiej,” “lepiej” lub “bardziej odpowiednio.” I wiesz co? To kłamstwo.

Zwycięzcy działają teraz.

Jest taka różnica między ludźmi, którzy osiągają swoje cele, a tymi, którzy cały czas tylko o nich mówią: ci pierwsi wiedzą, że czas nie działa na ich korzyść. Nie mają czasu do zmarnowania, nie mogą sobie pozwolić na “kiedyś.” Oni rozumieją, że każda sekunda, którą spędzają w bezczynności, oddala ich od tego, czego naprawdę pragną.

Co robią? Działają. Teraz. Natychmiast.

Pomyśl o każdym problemie, jaki masz w życiu – co mógłbyś zrobić, gdybyś zaczął działać na niego natychmiast? Nie za tydzień, nie jutro, nie wieczorem, ale teraz? Tak działa umysł prawdziwego zwycięzcy. Podejmujesz decyzje nie w oparciu o to, co czujesz, ale w oparciu o to, co jest potrzebne.

A jak Ty teraz działasz?

Większość ludzi czeka. Czeka na “lepszy moment.” Czeka na to, aż poczują się gotowi, aż będą mieli więcej czasu, więcej energii. I wiesz co? Tacy ludzie nigdy niczego nie osiągają. Dlaczego? Bo nie rozumieją, że gotowość to mit. Nikt nigdy nie czuje się w pełni gotowy, żeby zacząć wielkie zmiany. Nikt nigdy nie czuje, że to jest ten moment, żeby coś zrobić. Gotowość nie istnieje. Istnieje tylko działanie.

Pilność to podstawa wydajności

Każdy, kto osiągnął coś w życiu, wie, że to nie o magiczne momenty chodzi. Sukces jest efektem działania pod presją czasu – działań powtarzanych codziennie, konsekwentnie, nawet kiedy się nie chce, nawet kiedy nie ma motywacji. To jest właśnie ta brutalna prawda o wydajności: jeśli nie działasz teraz, to nigdy nie osiągniesz swojego celu.

Pomyśl o swojej wydajności. Czy realizujesz swoje cele na 100%? Czy dajesz z siebie wszystko, każdego dnia, bez względu na to, co się dzieje? Czy odkładasz zadania na później, oszukując siebie, że jeszcze jest czas? Jeżeli tak, to oszukujesz samego siebie. I to jest moment, w którym musisz sobie odpowiedzieć na pytanie: czy jestem gotów na prawdziwe zmiany? Zresztą pojęcie przyszłości jest tylko konceptem. Weź pod uwagę, że każdego dnia około 160 tys. osób nie budzi się już ze snu pomimo tego, że dnia poprzedniego myśleli, że mają jeszcze czas i są zdrowi.

Budowanie trzeźwości to także budowanie wydajności

Trzeźwość to coś więcej niż tylko brak alkoholu w krwiobiegu. To stan umysłu, stan, w którym kontrolujesz siebie, swoje decyzje, swoje życie. Trzeźwość buduje się, ucząc siebie działania. Codziennie. W najprostszy sposób. Poprzez wstawanie rano, bieganie, spacerowanie, dźwiganie ciężarów, uczęszczanie na grupę, terapie lub/i mentoring – to te codzienne, powtarzalne ruchy kształtują trzeźwy umysł. Nie szukaj wielkich rewolucji, one są przereklamowane.

Jeśli chcesz trzeźwieć – działaj, nawet jeśli masz ochotę odpuścić. Nawet jeśli wydaje Ci się, że to nie ma sensu, że jest za trudno, że to nie wystarczy. Trzeźwość buduje się tak samo jak mięśnie – powtarzalnymi ruchami. Dzień za dniem, krok za krokiem. To wymaga dyscypliny, ale wiesz co? Dyscyplina buduje pewność siebie.

Twoja pewność siebie to fundament

Jaka jest najważniejsza rzecz, którą zyskasz, kiedy przestaniesz odkładać na później? Pewność siebie. Każdy dzień, w którym robisz to, co powinieneś, nawet jeśli nie masz na to ochoty, buduje Twoją samoocenę. Codziennie pokonując samego siebie, zyskujesz coś, czego nie da się kupić – wiarę we własne możliwości. Każdy trening, każda sesja medytacji, każda chwila, w której odmawiasz sobie tego, co łatwe i przyjemne, buduje Twoją wartość jako człowieka. Człowieka jako istoty ludzkiej a nie zwierzęcia.

Jeżeli będziesz stale odkładać to, co ważne, zaczniesz wierzyć, że nie jesteś w stanie osiągnąć swoich celów. Zaczniesz myśleć, że to, czego pragniesz, jest poza Twoim zasięgiem. Ale to kłamstwo.

Każda decyzja, którą podejmujesz teraz, ma znaczenie. Z każdą odrobiną wysiłku, jaką wkładasz w siebie, stajesz się lepszy. I to jest coś, czego nikt Ci nie zabierze.

Technika na dziś: Działaj natychmiast

Mam dla Ciebie jedno zadanie. Kiedy następnym razem pojawi się w Twoim życiu problem – mały lub duży – działaj natychmiast. Nie odkładaj. Nie czekaj na lepszy moment. Zastanów się, co możesz zrobić teraz i zrób to. Bez wymówek. Bez odwlekania. Zamiast narzekać, kontrolować coś, co jest poza Twoją kontrolą (marnując swoją energię i uwagę), znajdź 3 rozwiązania tego problemu, zapisz je na kartce. A później wybierz to jedno, które wg jest najlepsze i zacznij nawet najmniejszym ruchem wprowadzać je w życie.
Każde działanie, jakie podejmujesz, ma znaczenie. Każdy krok, jaki wykonujesz, jest krokiem w stronę lepszej wersji Ciebie.

Nawet najbardziej nieudolna akcja jest lepsza niż ciągłe mierzenie i planowanie.

wersja 1.0 (ciągle planowanie) vs wersja 2.0 (działanie, presja jako przywilej)